po przerwie
troszkę zaniedbałam nasz dziennik, ale cały czas się coś dzieje i ciężko się zmobilizować aby opisać o naszych małych postępach. Ale teraz postaram się to nadrobić.
Po ściągnięciu humusu, wytyczeniu budynku przez geodetę (430zł) wykopaniu ław przyszła kolej na szałowanie, zbrojenie.
Przy kopaniu humusu troszkę zaskoczyła nas różnica w terenie naszej działki co było powodem wykonania ław schodkowych między domem a garażem, co odbije sie na wyglądzie domku. Mamy trudny orzech do zgryzienia. jak to rozwiązać żeby było praktycznie i ładnie. Prawdopodobnie podłoga w garażu i w pokoju nad nim będzie niżej, będziemy schodzić po stopniach (1 lub 2óch, to się dopiero okaże).
zalewanie ław (18m3 betonu)